Przeczytałam ostatnio „Rozważania Pana Z” Enzensbergera
Magnusa Hansa i naszła mnie zaduma. Co konkretnie chciał Pan Z. uzyskać
zadając takie, a nie inne pytania? Skąd ludzie z nim rozmawiający mieli na to
czas, w końcu żyjemy w kulturze pośpiechu? Czemu Enzensberger postanowił napisać
taką opowieść, która co tu kryć – dłuży się, ale mimo to wciąga? Niewątpliwie
nie jest to lektura na jeden wieczór. Zalecane dawkowanie. Koniec końców po
lekturze myśli się o treści, nie wiedząc konkretnie o czym – poruszonych wątków
jest wiele, a każdy o znamionach filozofii. Zakończę tą krótką recenzję tak:
Cicho żyjący człowiek, a jego katastrofy żyją w nim głębiej niż wybuch
synergii.
Źródło: Literatura na świecie 11-12/ 2015
autor: Elżbieta Rogalska: z wykształcenia technik informatyk, pedagog. Pracuje jako copywriter - content marketer.
Pedagog,
technik informatyk. Publikowała na łamach: "Edukacja i
Dialog", "Nestor" i licznych portalach edukacyjnych i
poetyckich.
Zajmuje się tematyką: Przywództwem w edukacji, Tanatopedagogiką,
Ciszą w życiu i twórczości Janusza Korczaka, Sytuacją
Szkoły Wyższej w Polsce, Michelem Foucaultem, Reportażem,
Horrorem wampirycznym, Mateuszem Grzesiakiem, Justyną
Nowotniak, e-commerce, content-marketing, SEO.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.
Wszystkie prezentowane treści na blogu są mojego autorstwa, chyba, że zaznaczono inaczej. Podlegają one ochronie prawnej na podstawie przepisów ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity z 2006 r., Dz.U. nr 90, poz. 631 z późn. zm.). Zabronione jest kopiowanie i rozpowszechnianie umieszczonych treści bez mojej zgody.