22 grudnia 2024
Jakie studia pedagogiczne Pani by poleciła?
19 października 2024
Projektor z efektem 3D
Trzeba trochę rozruszać blog. Tak też zamieszczam jeden z nowszych wierszyków mojego autorstwa. Oby komuś polepszyło dzień, wieczór, noc. :) Trzymajcie się cieplutko.
Śnię dziś sen z przesuwaniem zdjęć,
28 lipca 2024
Książka „Sierociniec” Przemysława Kowalewskiego Elżbieta Rogalska 2024
Książka „Sierociniec” Przemysława Kowalewskiego Elżbieta Rogalska 2024
Dawno nie pisałam ale przeczytałam wyjątkowo poruszającą,
mocną i ważną książkę Przemysława Kowalewskiego pt. „Sierociniec”. Gdy czytałam
domyślałam się, że jest ona oparta na prawdziwych wydarzeniach i dostałam tego
potwierdzenie czytając na koniec „Od autora”. Pisarz włożył wiele wysiłku w
dojście do prawdy, dlatego uważam, że książka ta zasługuje na wyjątkowe
potraktowanie. Szczególnie, że tematyka dotyczy dzieci.
Podczas czytania spotkamy się z wartką akcją, w której
główni bohaterzy wraz z pomocnicami i pomocnikami starają się uratować dzieci. Dzieci
te są przewożone do „sierocińca”, gdzie dalej kierowane są do innych państw. W
całość zamieszana jest sekta pedofilii. Główną inspektor zajmującą się tą
sprawą jest Barbara Romanowska. Zespół kryminalnych przemierza mroczne ścieżki
i wkracza w ciemność Państwowego Domu Dziecka im. Pionierów Szczecina. Zaufani
śledczy pragną uratować dzieci i z brutalną siłą poświęcić wszystko byleby
tylko zgładzić potwory. W jaki sposób to zrobią i czy uda im się zażegnać
działalności upiorów w ludzkiej postaci?
Całość dzieje się w 1975 roku za czasów komunistycznych. To
właśnie w PRL działy się takie sprawy w normalnej rzeczywistości. Na koniec
książki autor informuje czytelnika o swojej inspiracji do napisania książki, a
była nią prawda, wypowiedziana przez siostrę sprzedanego dziecka. Dalej
dowiadujemy się, że w Polsce Ludowej sprzedaż „dochowańców” była powszechna.
Jeżeli chcemy zgłębić ten temat to warto przeczytać artykuł Anny Kality pt. „”Dziewczynki
za pięć tysięcy dolarów, chłopcy za dziesięć”. Tak sprzedawano polskie dzieci
za granicę”. W ten sposób autor wskazuje na cały proceder handlu sierotami jaki
miał miejsce w Polsce w PRL. Dopiero po upadku żelaznej kurtyny, profesor Adam
Strzembosz wziął się za sprawę handlu podczas zagranicznych adopcji. Dzięki
Przemysławowi Kowalewskiemu możemy na łamach fikcyjnej opowieści dowiedzieć się
prawdy, która działa się w rzeczywistości – w komunistycznej Polsce sprzedawano
dzieci w sposób masowy. Resztę trzeba sobie doczytać w książce.
Chociaż jestem bardzo wrażliwą osobą, to umiem trzymać nerwy
na wodzy, zachować zimną krew w trudnych sytuacjach. Muszę ostrzec, że czytanie
tej książki jest trudne. Jeżeli włączycie wyobraźnie, tak jakbyście tworzyli film
w głowie, to doznacie nieprzyjemnych odczuć. Myślę, że to książka dla osób,
które potrafią wyłączyć na chwilę zbytnią wyobraźnię, skupić się na faktach i
nie wchodzić zbytnio w rolę bohatera czy ofiary. Identyfikacja czytelnika z
wydarzeniami i bohaterami dzieje się zazwyczaj automatycznie, więc tym bardziej
będąc tego świadomym, warto wyłączyć momentami wyobraźnię. Chociaż autor
książki „Sierociniec” Przemysław Kowalewski wcale nie daje w niej zbytniej
liczby drastycznych opisów. Ogółem warto przeczytać chociażby dla wiedzy o
czasach PRL.
Elżbieta Rogalska
Zobacz również:
Książka 27 śmierci Tobyego Obeda Joanny Gierak-Onoszko Elżbieta Rogalska 2021
Książka
Nauczyciel z Getta Mario Escobara Elżbieta Rogalska 2023
Tomik
poezji nożyk profesora Tadeusza Różewicza Elżbieta Rogalska 2022
Komiks
PTSD Guillaume Singelin Elżbieta Rogalska 2021