Książka „Sierociniec” Przemysława Kowalewskiego Elżbieta Rogalska 2024
Dawno nie pisałam ale przeczytałam wyjątkowo poruszającą,
mocną i ważną książkę Przemysława Kowalewskiego pt. „Sierociniec”. Gdy czytałam
domyślałam się, że jest ona oparta na prawdziwych wydarzeniach i dostałam tego
potwierdzenie czytając na koniec „Od autora”. Pisarz włożył wiele wysiłku w
dojście do prawdy, dlatego uważam, że książka ta zasługuje na wyjątkowe
potraktowanie. Szczególnie, że tematyka dotyczy dzieci.
Podczas czytania spotkamy się z wartką akcją, w której
główni bohaterzy wraz z pomocnicami i pomocnikami starają się uratować dzieci. Dzieci
te są przewożone do „sierocińca”, gdzie dalej kierowane są do innych państw. W
całość zamieszana jest sekta pedofilii. Główną inspektor zajmującą się tą
sprawą jest Barbara Romanowska. Zespół kryminalnych przemierza mroczne ścieżki
i wkracza w ciemność Państwowego Domu Dziecka im. Pionierów Szczecina. Zaufani
śledczy pragną uratować dzieci i z brutalną siłą poświęcić wszystko byleby
tylko zgładzić potwory. W jaki sposób to zrobią i czy uda im się zażegnać
działalności upiorów w ludzkiej postaci?
Całość dzieje się w 1975 roku za czasów komunistycznych. To
właśnie w PRL działy się takie sprawy w normalnej rzeczywistości. Na koniec
książki autor informuje czytelnika o swojej inspiracji do napisania książki, a
była nią prawda, wypowiedziana przez siostrę sprzedanego dziecka. Dalej
dowiadujemy się, że w Polsce Ludowej sprzedaż „dochowańców” była powszechna.
Jeżeli chcemy zgłębić ten temat to warto przeczytać artykuł Anny Kality pt. „”Dziewczynki
za pięć tysięcy dolarów, chłopcy za dziesięć”. Tak sprzedawano polskie dzieci
za granicę”. W ten sposób autor wskazuje na cały proceder handlu sierotami jaki
miał miejsce w Polsce w PRL. Dopiero po upadku żelaznej kurtyny, profesor Adam
Strzembosz wziął się za sprawę handlu podczas zagranicznych adopcji. Dzięki
Przemysławowi Kowalewskiemu możemy na łamach fikcyjnej opowieści dowiedzieć się
prawdy, która działa się w rzeczywistości – w komunistycznej Polsce sprzedawano
dzieci w sposób masowy. Resztę trzeba sobie doczytać w książce.
Chociaż jestem bardzo wrażliwą osobą, to umiem trzymać nerwy
na wodzy, zachować zimną krew w trudnych sytuacjach. Muszę ostrzec, że czytanie
tej książki jest trudne. Jeżeli włączycie wyobraźnie, tak jakbyście tworzyli film
w głowie, to doznacie nieprzyjemnych odczuć. Myślę, że to książka dla osób,
które potrafią wyłączyć na chwilę zbytnią wyobraźnię, skupić się na faktach i
nie wchodzić zbytnio w rolę bohatera czy ofiary. Identyfikacja czytelnika z
wydarzeniami i bohaterami dzieje się zazwyczaj automatycznie, więc tym bardziej
będąc tego świadomym, warto wyłączyć momentami wyobraźnię. Chociaż autor
książki „Sierociniec” Przemysław Kowalewski wcale nie daje w niej zbytniej
liczby drastycznych opisów. Ogółem warto przeczytać chociażby dla wiedzy o
czasach PRL.
Elżbieta Rogalska
Zobacz również:
Książka 27 śmierci Tobyego Obeda Joanny Gierak-Onoszko Elżbieta Rogalska 2021
Książka
Nauczyciel z Getta Mario Escobara Elżbieta Rogalska 2023
Tomik
poezji nożyk profesora Tadeusza Różewicza Elżbieta Rogalska 2022
Komiks
PTSD Guillaume Singelin Elżbieta Rogalska 2021
Na pewno nie będzie to łatwa dla mnie lektura, ale chcę przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że sobie poradzisz. Mądra jesteś, czytasz ciekawe książki... :) Nie ma tam wielu okropnych opisów.
Usuńalbo opisów z okropnymi wydarzeniami. ;)
UsuńKsiążka już czeka na mojej półce i trochę obawiam się tych trudnych emocji.
OdpowiedzUsuń:) trudne emocje ale też jest ciekawa akcja.
UsuńMyślę, że mogłaby mnie zainteresować ta książka, mimo że nie należy do lekkich 🙂
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Myślę, że osoby, które lubią kryminały i horrory sobie poradzą. :)
UsuńNie wiem czy ta książka jest dla mnie. Mam wrażenie, że w moim przypadku mogłaby być za trudna.
OdpowiedzUsuń:) czasami warto dać szansę książce.
UsuńCzasem tak - chociaż w tym przypadku potrzebuję odpowiedniego nastroju i nastawienia do przeczytania tego typu lektury.
UsuńCisza ważna... Tej książki nie da się czytać np. w tramwaju albo kawiarni.
Usuńzdecydowanie chcę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest wartka, wciągająca i wiele w niej się dzieje.
UsuńJesli ostrzegasz, to znaczy, że już na pewno nie dla mnie, choc temat ważny.
OdpowiedzUsuń;) kwestia zablokowania wyobraźni.
UsuńPlanuję przeczytać tę książkę. Zbiera dużo dobrych opinii.
OdpowiedzUsuńBardzo dobra i ważny temat. :)
UsuńTo z pewnością książka warta uwagi, ale nie wiem czy powinnam teraz po nią sięgnąć. Będę o niej pamiętać, na pewno.
OdpowiedzUsuńTrzeba wybrać odpowiedni dla siebie czas.
UsuńZaciekawiła mnie ta książka. Na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuń:) dzięki za komentarz.
UsuńFaktycznie trudny temat... Najgorsze właśnie, że książka oparta na faktach... Możliwe, że sięgnę jak będę miała okazję
OdpowiedzUsuńTak, to jest seria książek, tego autora, opartych na prawdziwych wydarzeniach. Teraz czytam "szóstkę" o nie do końca wypadku sprzed lat w Szczecinie, tramwaju numer 6.
UsuńTrudna tematyka, ale interesująca jak najbardziej. W Polsce się działo wiele niedobrych rzeczy. Handel ludźmi to jest w ogóle coś potwornego, co nadal odbywa się na całym świecie.
OdpowiedzUsuńNiestety. Parę lat temu, przez przypadek ktoś dał mi w bibliotece uniwersyteckiej książkę profesjonalną o handlu ludźmi - naprawdę potworny temat. Przeczytałam ją...
UsuńZdaję sobie sprawę, że to trudna lektura, ale o takich rzeczach trzeba mówić.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że mówić czasami nie wolno nawet o milszych sprawach.
Usuń