Książka Czarna Czarna Toń Martyny Szkołyk Elżbieta Rogalska 2023
Osoby, które śledzą mój blog, pewnie są zdziwieni, rzadko
kiedy dodaję przecież gatunek Fantasy w recenzji czy opinii, jak kto woli. Wzięłam
się za książkę „Czarna, czarna toń” autorstwa Martyny Szkołyk, ponieważ
poznałam autorkę osobiście i dała mi ebook. Czytałam to fantasy w telefonie LG,
taki dość spory ekran ale mały w porównaniu do czytników ebooków. W ogólnym
odczuciu uważam, że książka jest lekka, taka idealna do zachęcenia dziewcząt i
chłopców do czytania fantasy.
Książka Czarna Czarna Toń Martyny Szkołyk
opowiada losy
grupy osób, które są wilkami. Jeżeli dobrze zrozumiałam to zamieniają się oni w
ludzi (lub na odwrót). W tej części książki zadaniem grupy jest uratowanie z
lochu jednego z braci. Główny bohater jest bardzo mroczną postacią, mrukliwą,
tak, do niego pasuje idealnie nazwa ludzie wilki. Został pojmany do lochu,
czeka i ma nadzieję, że stado wilków go uratuje. Opowiada swoją historię małemu
chłopcu, który przynosi mu wodę pod okno z kratami. A dzieje ma ciekawe,
waleczne, przyjacielskie i noszące znamię braterstwa.
Książka Czarna Czarna Toń Martyny Szkołyk
jest pisana z
pasją. Trzeba przyznać, że autorka ma talent pisarski. Myślę, że przeczytała
sporo fantasy w swoim życiu. Dlatego tworzy historię, która zaciekawi nie tylko
miłośników tego gatunku literackiego. Zaraz obok brutalnego świata, pełnego
urazów, kuksańców, bólu i krwi, kreśli na łamach powieści historię miłości,
przyjaźni, braterstwa. Możemy zauważyć dwie natury ludzi wilków: tę mroczną,
pełną agresji, przemocy i buntu oraz tę łagodną, w której bohaterowie opiekują
się sobą wzajemnie i tworzą wspólne więzi.
Książka Czarna Czarna Toń Martyny Szkołyk
poprzez swoją
książkę pokazuje, że podobieństwo jest kluczowym czynnikiem, według którego staramy
się sobie pomagać. Bardziej lubimy te osoby, które są do nas podobne, a
stronimy od tych, którzy się różnią. Grupa ludzi może wytworzyć wzajemne
powiązania i stać się od siebie na tyle zależna, że każdy członek jest w stanie
poświęcić wiele dla dobra ogółu swojej braci. Uważam, że książkę tę czyta się
szybko, w zasadzie nie wiedzieć kiedy kończą się już strony do czytania.
Zobacz również:
Książka
Miłość leczy rany Katarzyny Bondy Elżbieta Rogalska 2020
Książka
Winda Tomasza Sablika Elżbieta Rogalska 2021
Książka
Sekta Marka Stelara Elżbieta Rogalska 2021
Ja muszę Elu przyznać, że lubię takie książki, ostatnio rzadziej w sumie sięgam. Np. z fantasy posiadam papierową "Rudą Sforę" Kossakowskiej. Pozdrowienia przesyłam :-)
OdpowiedzUsuń:) Kossakowska to klasyk. Myślę, kiedy w końcu przeczytam coś więcej, bo czytałam chyba tylko 1, jej autorstwa. :)
UsuńMnie fantasy wciągnęło relatywnie niedawno, kilka lat temu. A teraz lubię te różne rzeczywistości odwiedzać. ;)
OdpowiedzUsuńW sumie w tym gatunku to jest najciekawsze. Trzeba sobie sporo wyobrazić. :)
UsuńNie mój gatunek, więc niechaj ją czytają miłośnicy :)
OdpowiedzUsuńMiłośnicy to pewnie znają już od dawna. Ja raczej jestem laikiem. :D
UsuńWielbiciele tego gatunku na pewno zainteresują się tym tytułem, ale ja do nich nie należę.
OdpowiedzUsuńPewnie, nie można lubić wszystkiego. :)
UsuńDziękuję pięknie za recenzję. Cieszę się, że to braterstwo rzuciło Ci się w oczy. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Lubię czytać. Generalnie dobra lektura, taka inna niż wszystkie do tej pory czytane przeze mnie fantasy. :)
UsuńTakie książki pisane z pasją najbardziej do mnie trafiają.
OdpowiedzUsuńMyślę, że autorka ma zadatki na dobrą pisarkę. Jest też drugi tom, po który sięgnę nieco później.
UsuńWilkołaki i temu podobne historie to nie mój gatunek, ale popieram życie i tworzenie z pasją!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, trzeba podziwiać tych, którzy mają chęć dzielenia się swoimi zasobami twórczymi.
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce. Niewykluczone, że dam jej kiedyś szansę, bo mogłaby mi sie spodobać. Na razie jednak inne muszę wpierw przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPewnie! U mnie tez kolejka jak w Zakopanem. :D
UsuńChyba nie słyszałam wcześniej o tej książce i możliwe, że dam jej szansę za jakiś czas, bo może mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to książka dla młodzieży i dorosłych. :)
UsuńLubię takie książki. Autorki nie znam. Kto wie, może kiedyś się skuszę. Na razie czytam inne książki. Chociaż przyznaję przeczytałabym jakieś fantasy, bo dawno nie czytałam.
OdpowiedzUsuńWłaśnie! Dlatego osoby, które są spragnione dawno nie czytanym fantasy, powinny być zadowolone. Bo ile razy można czytać Wiedźmina? ;)
UsuńBaaardzo rzadko czytuję szeroko pojętą fantastykę, więc mimo Twojej pozytywnej opinii, nie skuszę się na poznanie tej książki...
OdpowiedzUsuń:) fantastykę trzeba lubić, co fakt to fakt.
UsuńMoże się skuszę w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz to jak najbardziej. Chociaż Tolkien to nie jest. Ale fakt, że narracja specyficznie inna...
UsuńNigdy jakoś nie ciągnęło mnie do fantasy, ale zdarza mi się czasem sięgnąć po coś z tego gatunku i nawet, nawet... więc nie mówię nigdy :)
OdpowiedzUsuń:) może się doczeka! ;)
UsuńMnie książka zaciekawiła, więc możliwe, że dam jej szansę. ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest warta szansy! :)
Usuń