13 marca 2020

Książka Alicja w Krainie Czarów. Po drugiej stronie lustra Lewisa Carrolla Elżbieta Rogalska 2020



Książka Alicja w Krainie Czarów. Po drugiej stronie lustra Lewisa Carrolla Elżbieta Rogalska 2020





Dużym plusem tej książki są rysunki, z uwagi na to, że są one artystyczne. Czytałam dwie wersje książek

Alicję w krainie czarów

czytałam z dużo wcześniej w innym wydaniu, a

Po drugiej stronie lustra

czytałam teraz. Prawdę mówiąc ta pierwsza część książki Lewisa Carrolla wzbudziła we mnie bardziej zdziwienie, może trochę niedowierzanie. Natomiast druga część wywołała u mnie lawinę śmiechu. Naprawdę dobrze się bawiłam przy czytaniu tych dwóch książek.


Lewis Carroll w książkach Alicja w Krainie Czarów oraz Po drugiej stronie lustra

operuje językiem typowym dla dzieci. Dzięki temu może te książki czytać zarówno dorosły jak i dziecko. Autor, który najwyraźniej nie wyszedł nigdy z krainy dziecięcości, pomimo licznych profesji o profilu ścisłym, doskonale przedstawia świat dziecka, które marzy i śni o wspaniałościach tajemniczej krainy, w której czary i lustro są nieodłącznym elementem.

Lewis Carroll próbuje dzieci zachwycić logiką. Wprowadza jej elementy w sposób bardzo prosty tak aby struktury umysłowe dziecka mogły pojąć o czym jest mowa. Dla dorosłego jest to dość zabawne. Towarzyszył mi humor niemalże w każdej chwili czytania Po drugiej stronie lustra. Natomiast w części pierwszej zachwycałam się bardziej dziwnościami i niemożliwością zdarzeń – czyli magią i czarami, poznawanej krainy. Wszak Lewis Carroll w książce Alicja w Krainie Czarów wprowadza czytelnika do tajemniczej nory, w której dzieją się niesamowite rzeczy. Autor wiedzie czytelnika po tej krainie widzianej oczami dziecka, czytelnik wciela się niejako w rolę Alicji i wyrusza w tą podróż widząc to co widzi dziecko. Jest to doskonały powrót do świata dziecięctwa. Rysunki zamieszczone w wydaniu z czerwoną okładką, w której czytałam Po drugiej stronie lustra, pozwalają skupić się na tekście i wprowadzają element dodatkowej tajemnicy. Natomiast rysunki w książce z białą okładką, w której czytałam Alicja w Krainie Czarów, przenoszą czytelnika do baśniowego świata dziwów i stworów.

Zobacz również:

Elżbieta Rogalska Absolwentka pedagogiki Uniwersytetu Szczecińskiego. Członek Pracowni Badań nad Twórczością Joanny Kulmowej. Rektorskie stypendium Uniwersytetu Szczecińskiego uzyskała w latach 2015-2017, Stypendium dla najlepszych doktorantów w latach 2018-2020. Autorka Publikacji naukowych (w "Qualitative Inquiry", "Kultura-Społeczeństwo-Edukacja", "Pedagogika Szkoły Wyższej", "Nauczyciel i Szkoła","Kognitywistyka i Media w Edukacji"), literackich (w "Nestor") oraz ponad 76 publikacji popularno-naukowych. Zainteresowania badawcze oscylują wokół pedagogii Joanny Kulmowej, Janusza Korczaka, Edukacji Artystycznej, „Tanatopedagogiki", Józefa Tischnera, Michel Foucaulta, Jana Pawła II, badań biograficznych, autoetnografii oraz problematyki wyższej edukacji. https://orcid.org/0000-0001-7529-315X

50 komentarzy:

  1. Mam wielki sentyment do świata tej historii. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba przyznać, że obie części są wspaniałe.

      Usuń
  2. Ja musiałam dojrzeć do tej książki. Jako dziecko jej nie doceniałam, wydawała mi się nudna. Potem dopiero doceniłam jej walory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem możliwe, ponieważ logika jest trudna. Nawet w prostym wydaniu. Myślę, że nie każde dziecko ją załapie od razu. Generalnie jestem za tym aby wracać do książek z dzieciństwa.

      Usuń
  3. Magią i czarami to zachwyca się chyba każdy poznając tę historię.

    OdpowiedzUsuń
  4. holla.. visit here and have a good day

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo chętnie przeczytam tą drugą część 🙂
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, warto jest nieco inna niż pierwsza.

      Usuń
  6. Klasyka! I jaka otwarta ms interpretację. Obserwuję i zapraszam częściej do siebie, pozdrawiam ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedna z moich najukochańszych lektur :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była lektura? Nie wiedziałam. Generalnie czytałam w dzieciństwie wszystko co mi dali rodzice :P Nie wnikałam czy to lektury.

      Usuń
  8. Nie lubię ,,Alicji w Krainie czarów". Nie pasuje mi świat tam stworzony, bo go nie do końca rozumiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa, bo to świat zmyślony przez dziecko.

      Usuń
    2. Nawet jako dziecko nie lubiłam tej historii. ;)

      Usuń
    3. :) Dzieci gubią się w tej historii. Zależy jak bardzo mają rozwiniętą wyobraźnię. Mnie się bardzo podobało.

      Usuń
  9. Czytałam w dzieciństwie i widziałam też różne wersje filmowe, podobnie jak w przypadku innych klasycznych historii. Kiedyś chciałabym też wrócić do literackiego pierwowzoru i go sobie odświeżyć. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) tak, po drugiej stronie lustra jest mega śmieszne. Dla tej gimnastyki mięśni jakie pracują podczas śmiania się, warto przeczytać.

      Usuń
  10. Klasyka. Moja przyjaciółka jako pierwszy tatuaż, zrobiła sobie właśnie pierwszą rycinę Alicji w KC. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie byłam fanką Alicji i niestety to nie uległo zmianie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D myślę, że to książka dla wybranych osób. Może bardziej takich matematycznych.

      Usuń
  12. Alicji w Krainie Czarów nigdy nie czytałam, więc czas to zmienić :D
    Myślę, że będzie mi się to przyjemnie czytało :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham Alicje. W formie ksiazkowej, w formie kreskówki, w wizji Tima Burtona. Wszystko co inspirowane ta książka mnie zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe... Może zrobisz zbiorczy post o tym? :)

      Usuń
  14. uwielbiam Aicję w Krainie czaró ; tym bardziej, że na studiach tłumaczyliśmy oryginał raz jeszcze na polski, oczywiście fragmety i to było maks niesamowite <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) pewnie tak, zwłaszcza, że tłumaczenie ogólnie jest niesamowicie trudne ale i wciągające. Trochę jakby pisanie na nowo tekstu.

      Usuń
  15. Bajka o Alicji była jedną z moich ulubionych w dzieciństwie, tuż po "Małej Syrence", dlatego odnoszę się do Alicji z ogromnym sentymentem. Oglądam wszystkie nowe produkcje, a to książki też czasami wracam, a co! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie. Eh gdyby mieć więcej czasu to można by tak czytać bez końca, niektóre książki.

      Usuń
  16. Książki nigdy nie czytałam, ale film chętnie sobie odświeżę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo ladne wydanie zwlaszcza to z prawej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym wydaniu z białą okładką są ilustracje Olgi Siemaszko.

      Usuń
  18. Nic mnie co prawda nie wiąże z tą książką, ale recenzję napisałaś piękną. Za moich czasów obowiązywała zupełnie inna tematyka.
    Pozdrawiam wiosennie.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Tyle jest książek na świecie, trudno znać wszystko.

      Usuń
  19. Mam do tej historii ogromny sentyment. Czytałam dawno temu. Ale mam inną wersję. Także ilustrowaną :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Szczerze przyznam, że nie mam pojecia czy kiedyś to czytałam. Znam oczywiście opowieść, ale chyba bardziej z kreskówek i filmu z Johnnym Deppem. Ale od kilku lat na mojej półce stoi upolowane w jakimś antykwariacie wydanie w języku angielskim i zamierzam już wkrótce się z nim zmierzyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ja z kolei może zabiorę się za oglądanie filmu, bo nie znam.

      Usuń
  21. Ojejku, ale to jest klimat. Nakręca wyobraźnie na maksa. Bardzo mi się dzieciństwo przypomniało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, można z niczego zrobić całą książkę o czymś.

      Usuń
  22. Z wielką chęcią przeczytam drugą część :D Uwielbiam "Alicję w Krainie Czarów " :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mnie się bardziej podobało "Po drugiej stronie lustra" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm jest trochę bardziej przyziemne i na koniec Lewis Carroll dał nawet wyjaśnienie, że to wszystko jest imaginacją dziecka. Wydaje mi się, że w części pierwszej uznał, że to rzecz oczywista. W drugiej części wiemy, że to co widzi Alicja jest odbiciem w lustrze i jej wyobrażeniem sobie na tej podstawie wypaczonego świata. W pierwszej części nie wiemy, że to dziecko wymyśla i na jakiej podstawie. Można pomyśleć, że to po prostu zmyślone dziecko, a nie dziecko które zmyśla.

      Usuń
  24. Co tu dużo mówić, uwielbiam po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tak, myślę, że można z niej czerpać wiele inspiracji.

      Usuń

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Wszystkie prezentowane treści na blogu są mojego autorstwa, chyba, że zaznaczono inaczej. Podlegają one ochronie prawnej na podstawie przepisów ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity z 2006 r., Dz.U. nr 90, poz. 631 z późn. zm.). Zabronione jest kopiowanie i rozpowszechnianie umieszczonych treści bez mojej zgody.