Książka Cios kończący Mariusza Czubaja Elżbieta Rogalska 2022
Muszę przyznać, że książka pod względem wizualnym przykuwa
wzrok. Czerwone tło, a na środku lewitujące w powietrzu krzesło bujane, które
stoi na przednich odchyleniach nóżek. Obok paski czarne, które sugerują drogę
dla pieszych. Jest to dość mało drastyczny kryminał, który polecam tym osobom,
które lubią poznać bohaterów przez chwilę ale nie za bardzo się z nimi
zaprzyjaźniać. Ogólna ocena: 8/10. Głównie za zaskakujące zakończenie.
Literackości w książce Mariusza Czubaja „Cios kończący”
Heinz przechodzi na emeryturę, chociaż wcale nie ma chęci na taki los.
Książka Cios kończący Mariusza Czubaja
Do tej pory w cyklu poświęconym postaci profilera Rudolfa
Heinza ukazały się tytuły: „21:37” (WAB, 2008), „Kołysanka dla mordercy” (WAB,
2011), „Zanim znowu zabiję” (WAB, 2012), „Piąty Beatles” (WAB, 2015),
„Dziewczynka z zapalniczką” (WAB, 2018). Jesienią 2020 roku do księgarń trafi
ostatnia, szósta część cyklu – „Cios kończący”.
Zobacz również:
Książka
Sekta Marka Stelara Elżbieta Rogalska 2021
Książka
Ostatniego zeżrą psy Sławomira Nieściura Elżbieta Rogalska 2019
Książka
Miłość leczy rany Katarzyny Bondy Elżbieta Rogalska 2020
Książka
Gdy powrócił spokój Anety Krasińskiej Elżbieta Rogalska 2021
Książka
Zło w cmentarnej górze Konrada Chęcińskiego Elżbieta Rogalska 2021
Książka
Gwiazda szeryfa Aleksandry Borowiec Elżbieta Rogalska 2021
Lubię treściwe recenzje Elu. Autor znany, twórczość - dla mnie - mniej. w wolnym czasie zapraszam na mojego "literackiego" bloga "Wielkie Oczekiwanie" - "Księga Nocy" - "Cmentarne nowele". Serdecznie pozdrawiam po zalatanym dniu - najpierw sprzątanie, śmieci, sprzątanie - i wyjazd na szczepienie. Pfizer. Trzecia dawka. Lewe ramię jeszcze boli. W międzyczasie u nas bawił Chrześniak - kończy w lutym 5 lat - ale jak wróciłem, już wychodzili :-) .
OdpowiedzUsuńMyślę, że chętnie przeczytam twoje opowiadanie. :)
UsuńTo raczej pozycja nie dla mnie.
OdpowiedzUsuń:) nie ma się co zmuszać.
UsuńNie poznałam jeszcze tego cyklu. Dobrze, że zakończenie zaskakuje :)
OdpowiedzUsuń:) tak, to rzadkość w kryminałach, że jest coś nietypowego w nich i to w zakończeniu.
UsuńChyba nie słyszałam o tym autorze, możliwie, że kiedyś sprawdzę jak on posze.
OdpowiedzUsuńWarto poznawać nowych autorów. Staram się brać coś nieznanego mi zupełnie, przynajmniej raz na kwartał. :)
UsuńDo mnie proza Czubaja trafia.
OdpowiedzUsuńTak jest taka dobra na trudny dzień. Ale nie jest naiwna.
UsuńChętnie przekonam się, jak odbiorę tę książkę.
OdpowiedzUsuń:) książki są fajne, że można sobie różnicować gatunkowo.
UsuńWypadałoby przeczytać całość od części pierwszej...
OdpowiedzUsuń:D hihihi no ja też bym musiała. Często tak trafiam ale zazwyczaj nie czuję braku przeczytania poprzednich części.
UsuńCzytałam tę książkę, była nawet-nawet, ale niewiele już pamiętam z fabuły. ;)
OdpowiedzUsuń:) to prawda, taka wylatująca drugim uchem. Ale podczas czytania była nawet ciekawa.
UsuńKsiążki Czubaja kuszą mnie już od jakiegoś czasu, ale póki co mam fazę na inne gatunki literackie, więc z książkami tego autora czekam na moment, w którym będę miała ochotę na tego typu powieści.
OdpowiedzUsuń:) u mnie prolongaty się wyczerpały, a dostałam fajniutkie książki obyczajowe do recenzji od wydawnictwa taniaksiazka i ciekawi mnie, czy się wyrobię. :D Ale tak jak piszesz też mam fazy na określone gatunki. Ostatnio sobie przeplatam.
UsuńNie znam serii o komisarzu Heinzie i chyba nie czytałam żadnej książki Czubaja. Niemniej jednak postaram się mieć jego twórczość na uwadze.
OdpowiedzUsuń:) to krótkie kryminały. Przeczytasz jednym tchem.
UsuńA na Śląsku gdzie konkretnie i czy opisuje te miejscowości w jakiś sposób?
OdpowiedzUsuńOczywiście, w powieściach są opisywane miejscowości, mniej lub bardziej, tak samo u Czubaja.
UsuńThis book look very interesting. Thank you fro sharing.
OdpowiedzUsuńThanks for your comment.
UsuńW sumie chętnie bym przeczytała tę książkę, skoro kryminały to bliski mi gatunek :)
OdpowiedzUsuńOooo to pewnie, że warto, skoro lubisz. :)
UsuńPrzyznaję, że na razie nie mam jej w planach :)
OdpowiedzUsuń:) myślę, że dobrze jest sięgać po to, co akurat oferują nam wydawnictwa do recenzji albo biblioteki.
UsuńWydaje się ciekawa. Faktycznie okładka przykuwa wzrok :)
OdpowiedzUsuń:) trzeba sobie ją trochę dopowiedzieć. Takie okładki zawsze robią robotę.
UsuńWydaje się ciekawa, jednak jak na razie sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuń:) pewnie, nie mamy tyle czasu żeby przeczytać wszystko.
UsuńOkładka wręcz magnetyzuje :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa fabuły tej książki, autora nie znam :)
:) też poznałam 2 lata temu. Chyba jest dość nowy.
UsuńNie znam jeszcze książek autora, ale planuję poznać jego twórczość.
OdpowiedzUsuń:) myślę, że jedną każdego autora nie zaszkodzi przeczytać.
UsuńOkładka faktycznie przyciąga spojrzenie ale ogółem chyba średnio dla mnie. Po kryminały sięgam, gdy coś mnie naprawdę zainteresuje.
OdpowiedzUsuń:) ja czytam 1 kryminał miesięcznie. Ogólnie, zaczęłam od czytania kryminałów bo mama ma wszystkie Joanny Chmielewskiej ale żaden inny autor się do niej nie umywa.
UsuńNie znam jeszcze tej serii.
OdpowiedzUsuńTyle jest książek, że trudno znać wszystko.
UsuńInteresuje mnie historia tego morderstwa ❤
OdpowiedzUsuńNo Czubaj pisze całkiem pasjonująco o takim nieprzyjemnym zdarzeniu.
UsuńNiestety książek Czubaja jeszcze nie czytałam, ale mam w planach !
OdpowiedzUsuńMyślę, że lubisz kryminały. Chociaż widziałam u Ciebie dużo thrillerów.
UsuńTo zdecydowanie nie mój klimat.
OdpowiedzUsuń:D trudno, może wybierzesz coś z reszty recenzji.
Usuńksiążka mi nie jest znana, ale recenzja naświetla sprawę
OdpowiedzUsuńTo prawda, że autor jakoś mało się o uszy obija. :) Wszędzie tylko Mróz i Mróz.
UsuńBrzmi bardzo ciekawie, lubię takie kryminalne sprawy, a jak akcja dzieję się w Polsce, to jakoś tak lepiej się czyta :D
OdpowiedzUsuń:) kryminały potrafią wciągnąć, zwłaszcza jeśli dawno się ich nie czytało.
UsuńLubię kryminały z zaskakującym zakończeniem!
OdpowiedzUsuń:) zakończenie jest naprawdę wymiatające!!!!!
UsuńThanks for your visit and comment.
OdpowiedzUsuń