Książka Stalowe Niebo Marii Paszyńskiej Elżbieta Rogalska
2021
Czytelnik ma okazję zobaczyć kontynuację przygód bohaterów z
części 1 cyklu Wiatr ze Wschodu. Jak pamiętamy Anastazja i Kazimierz bardzo się
kochali ale rozdzieliła ich wojna. Tym razem Anastazja chce zapomnieć o
Kazimierzu, który według tomu 1 zginął. Ale czy na pewno? Jaki los spotkał
Kazimierza i co on myślał w czasie wojny, czy był wierny Anastazji? Takie i
szereg innych pytań towarzyszą czytelnikowi podczas lektury tomu 2 Stalowe Niebo.
W ogólnej ocenie bardzo dobry. Lubię prozę Marii Paszyńskiej za barwne opisy i
długie dialogi.
Książka Stalowe Niebo Marii Paszyńskiej
to kontynuacja
zmagań Anastazji i Kazimierza podczas wojny 1920 roku. Anastazja szkoli się na
opiekunkę i pracuje w szpitalu, na koniec zdobywa nawet dyplom lekarski; więc
może swobodnie operować – bo podczas wojny przyszło jej robić operacje jeszcze
bez dyplomu. Z tej też uwagi była bardzo źle traktowana przez personel medyczny
ale za to uratowała wiele istnień. Dziewczyna zdobywa doświadczenie i
ciągle myśli o Kazimierzu. Anastazja jest bardzo wykształconą osobą, która
używa niekiedy bardziej zaawansowanego języka, niż można by oczekiwać na
wojnie, w czasach gdy kobiety jeszcze nie były tak masowo wykształcone.
Książka Stalowe Niebo Marii Paszyńskiej
opowiada też o
zmaganiach wojennych Kazimierza. Okazuje się, że drugi główny bohater jest pod
pieczą trzeciego głównego bohatera – Borysa. W końcu Kazimierz nie mając wieści
od Anastazji, bo Borys mu nie przekazał w ogóle informacji od Anastazji,
rozpoczyna nowe życie, pomimo pamięci o Anastazji. W ten też sposób będzie dane zakochanym bohaterom zetknąć
ponownie swoje drogi. Czy będą razem, czy jednak jedno z nich będzie musiało
zapomnieć?
Książka Stalowe Niebo Marii Paszyńskiej
to, oprócz opowieści
o miłości i wojnie, narracja o pamięci i tęsknocie. Poza tymi dość oczywistymi
w powieściach obyczajowych elementami, które mi się podobały, również na uwagę
zasługuje styl literacki. Kocham wręcz opisy jakie tworzy Maria Paszyńska.
Dialogi może nie są aż tak cudowne ale też są piękne i co ważne trwają więcej
niż dwa-trzy słowa. To takie cudowne! Dodaje otuchy, że ludzie mogą ze sobą
rozmawiać zdaniami, a nie słówkami. Uważam, że to bardzo dobra kontynuacja tomu
1. W sumie to nawet bardziej mi się podobał tom drugi. Pokazuje egzystencjalne
problemy ludzkie: niegodziwość, brak szacunku, brak wychowania, wojenną
nikczemność. Nie zapominajmy jednak też o tych dobrych ludzkich odruchach:
nadzieja, miłość, troska, służba drugiemu, wiara, waleczność.
Zobacz również:
Książka
Czas białych nocy Marii Paszyńskiej Elżbieta Rogalska 2021
Książka
Czas tajemnic Marzeny Rogalskiej Elżbieta Rogalska 2021
Kup
Tekst ode mnie
Dobre opisy i ciekawe dialogi to trudna sztuka:-)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Myślę, że można się nauczyć z książek Marii Paszyńskiej ciekawej konwersacji. Jeżeli trafi się na dobrego rozmówcę to mogłaby też powstać nowa książka. Zawsze można porozmawiać ze swoim bohaterem.
UsuńBędę mieć tą powieść na uwadze :)
OdpowiedzUsuńCała seria jest świetna. Niedługo będę czytać 3 i 4 część.
UsuńNie czytałam jeszcze pierwszego tomu, ale bardzo cenię sobie prozę autorki.
OdpowiedzUsuń:) to prawda proza jej jest wyjątkowa. Mojej mamie najbardziej podobała się póki co 1 część, a ma za sobą 3. Ja teraz będę czytać 3. :)
UsuńTwórczość M. Paszyńskiej wciąż przede mną, ale szczególnie kusi mnie cykl sułtański. :)
OdpowiedzUsuńTeż mam zamiar sięgnąć po inne książki tej pani. Chociaż ta seria ma już 4 część, jeszcze dwie przede mną.
UsuńNie znam jeszcze twórczości tej autorki, ale być może zaczną poznawanie Jej książek od pierwszej części tej serii.
OdpowiedzUsuńPolecam gorąco! Fajna seria, nie mogę się doczekać 3. i 4. części.
UsuńOcho, to może być cos dla mnie. Zaciekawiło mnie. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam w gust. :)
UsuńJa takich książek nie czytam, ale moja kuzynka owszem i chyba jej ją polecę.
OdpowiedzUsuń:) cieszę się, że ktoś ją przeczyta!
Usuńja średnio czytuję takie pozycje;)
OdpowiedzUsuń:) zawsze można sięgnąć po coś innego.
UsuńMam książki Paszyńskiej w planach, byłam z nią kiedyś na spotkaniu autorkim ;)
OdpowiedzUsuńOoo, może napisze na blogu relacje ze spotkania?
UsuńSłyszałam wiele dobrego o książkach tej autorki. Czytałam Owoc granatu cześć 1 i 2. Muszę doczytać 3 i 4, mam też w planach tę serię Wiatr ze wschodu :)
OdpowiedzUsuń:) a ja właśnie odwrotnie. Po tej serii, wezmę Owoc Granatu.
UsuńThanks for your visit.
OdpowiedzUsuń