Książka Stokrotki w śniegu Richarda Paula Evansa Elżbieta
Rogalska 2021
Animating visibility with jQuery
Stokrotki w śniegu
Książka z rodzaju świątecznych, jednak zawiera w sobie cały
szereg życiowych zmagań, które nie są związane z czasem Bożego Narodzenia. Ogromnym
plusem tej książki jest to, że opowiada o prawdzie wszechczasów. Głównym
bohaterem jest mężczyzna, który mści się na wszystkich za swoją nieudaną szansę
biznesową. Nadchodzi dzień Bożego Narodzenia, zbliża się wielkimi krokami, a on
w końcu rozpoczyna rachunek sumienia, bo ktoś zamieścił jego nekrolog w
gazecie, choć w rzeczywistości umarł ktoś inny. Czyta o sobie różne rzeczy i
dochodzi do ciekawych wniosków. Trochę przypomina Opowieść Wigilijną Dickensa, tylko bardziej współczesną.
Książka Stokrotki w śniegu Richarda Paula Evansa
to ckliwa
opowieść, która wyciśnie łzy z tych czytelników, którzy są wyjątkowo wrażliwi. Korporacyjny
świat jest znany ze swojej niezbyt przyjemnej procedury postępowania z
pracownikami. Główny bohater to rekin biznesu, w dosłownym tego słowa
znaczeniu. Nie cofnie się przed niczym, aby zyskać pieniądze i kolejny sukces
na swoim koncie. Dodatkowo bezczelny i bez miłości mąż i ojciec, który widzi
tylko czubek swojego nosa i stan konta.
Książka Stokrotki w śniegu Richarda Paula Evansa
pokazuje,
że nie warto dbać tylko o siebie. Oczywiście nie mam tutaj na myśli, że bogacze
są źli, tylko, że główny bohater pomimo bogactwa i dla bogactwa, zrujnował
życie wielu osobom, w sposób mało elegancki. Innymi słowy nie dorobił się
fortuny dzięki ciężkiej pracy i byciu poza domem 12h zamiast 8h dziennie.
Dorobił się bo wrabiał mało inteligentne osoby w obniżanie cen ich
nieruchomości etc., wykupywał je po niskiej cenie i sprzedawał za większą. Wyjątkowo
okrutne, bo zniszczył życie rodzinom, które były na skraju i nie miały wyjścia,
musiały sprzedać swoje posiadłości wraz z domami, żeby np. spłacić długi albo
kogoś wyleczyć etc.
Książka Stokrotki w śniegu Richarda Paula Evansa
ukazuje
przemianę okrutnego człowieka, w człowieka, który pragnie dobra innych i
naprawia wyrządzone krzywdy. Jednak ofiary uświadamiają naszemu bohaterowi, że
po tylu latach, gdy np. mąż już umarł albo ktoś przyzwyczaił się do swojego
życia, odzyskanie tych pieniędzy nie przyniesie im radości, którą mieliby X lat
temu. To książka, która opowiada o tym, że czasu nie da się cofnąć, a krzywd
nie da się zadośćuczynić. Autor pokazuje, że warto myśleć zanim się coś zrobi,
a nie dopiero po szkodzie. Stara się przekazać, że dużo ważniejsze jest ciepło
rodzinne od bycia rekinem biznesu. Oczywiście, nie ma tu na myśli przedsiębiorców,
którzy dają pracę innym ale takie osoby jak główny bohater, które tylko dla siebie i krzywdą zyskują bogactwo. Zbliżające się
Święta Bożego Narodzenia mają powoli zmienić naszego bohatera.
Książka Stokrotki w śniegu Richarda Paula Evansa
kończy się
trochę happy endem. Jak dla mnie główny bohater spada na cztery łapy, mimo
wyrządzanych krzywd. Co prawda pozbywa się połowy majątku na rzecz osób, które
skrzywdził, a jednak nadal to on jest wygrany, ponieważ ma bardzo mądrą żonę,
która mu wszystko wybacza, ponieważ pamięta czasy, gdy był kochającym mężem i ojcem.
Na koniec czytelnik dowiaduje się czemu główny bohater stał się takim rekinem.
Język powieści jest dopasowany do normalnego człowieka. Narracja Evansa płynie,
jak to w jego książkach zazwyczaj bywa, nie ma w ogólnie nieścisłości, z kartki
na kartkę jesteś coraz bardziej ciekawa co będzie dalej. Generalnie całkiem
udana powieść obyczajowa ze Świętami Bożego Narodzenia w tle. Ocenię ją na rewelacyjną.
Zobacz również:
Książka
Boże Narodzenie w Lost River Fannie Flagg Elżbieta Rogalska 2021
Książka
Nieświęty Mikołaj Magdaleny Kordel Elżbieta Rogalska 2019
Joanna
Kulmowa w szyszkach z choinką i mały Jan Kulma Elżbieta Rogalska 2021
Książka
9 Wigilii Świat Książki Elżbieta Rogalska 2021
Książka
Baśnie Śnieżnego Lasu Sophie Anderson Elżbieta Rogalska 2021
Kup
Tekst ode mnie
Już nawet nie umiem określić od jak dawna chciałam przeczytać tę książkę, ale nadal się nie udało. Może kiedyś nadejdzie jej czas.
OdpowiedzUsuń:) u mnie ostatnio sporo takich świątecznych książek. Mam taką chęć właśnie na coś ciepłego i milusiego.
UsuńMam w sumie jak Agnieszka - strasznie mi przypomina poza tym Elu "Podarunek" Cecelii Ahern. Pozdrawiam serdecznie, rodzinny obiad dobiega końca ;-)
OdpowiedzUsuńOj powtórzyłem się z tą Cecelią Ahern. Ale takie książki są magiczne ;-)
Usuń:) też czytałam coś tej autorki i podobało mi się nawet bardzo. Myślę, że sięgnę po inne jej książki.
UsuńZapomniałam dodać, że książka ta pewnie znajdzie się w zestawieniu rocznym. :) ma niezłą ilość komentarzy o wyświetleniach nie wspomnę. :D
UsuńZnam prozę autora i na pewno ta książka by mnie mocno wciągnęła.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to książka dla wielu mężczyzn. Jednak znając życie przeczyta ją więcej kobiet. :)
UsuńChyba na jakimś innym blogu też widziałam recenzję tej ksiązki, bo cos mi się kojarzy, a czytac raczej na pewno nie czytałam.
OdpowiedzUsuńMożliwe. Stara książka ale z tych lubianych. Wydaje mi się, że autor miał czasy świetności, że każdy chciał go czytać, jakiś czas temu.
UsuńNie czytałam tej książki, ale czuję się zachęcona po Twojej recenzji. Sądzę, że również wzruszyłabym się podczas lektury :)
OdpowiedzUsuńSplot okoliczności zrobił z wrażliwego człowieka mega gbura i wykorzystywacza. Ciekawe ile w życiu jest takich historii...
UsuńLubię książki Evansa, tej akurat nie czytałam, ale myślę, że przyjdzie taki czas. I też pomyślałam o Opowieści wigilijnej.
OdpowiedzUsuń:) Dickens jest nie do pokonania. W każdej historii można znaleźć coś z Opowieści Wigilijnej. W tej książce jest to aż nader widoczne. Mam ochotę na przeczytanie czegoś jeszcze od tego autora.
UsuńCzytałam z 10 lat temu i mimo tego, że teraz mam zupełnie inny gust literacki to wspominam tą książkę z sentymentem.
OdpowiedzUsuńOj tak, takiej książki się nie zapomina. Autor ma naprawdę talent do wyważania treści, ani za długa, ani za krótka. Dodatkowo dobór słów nie jest laicki ale też nie naukowy.
UsuńTakie rzeczy to tylko w książkach i na filmach, niestety...
OdpowiedzUsuńAaa, że w realu raczej taki facet by nie uległ zmianie? Coś w tym jest. Niektóre kobiety są dość naiwne i czekają nie wiadomo na co.
UsuńMam tę książkę i kiedyś dawno temu ją czytałam, ale nie pamiętam już dokładnie wielu rzeczy, dlatego muszę w wolnej chwili odświeżyć sobie tę lekturę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że taką książkę warto przeczytać chociaż raz w życiu. Albo sobie odświeżać co 10 lat.
UsuńUroczy tytuł. Może kiedyś sięgnę. :)
OdpowiedzUsuń:) myślę, że książka ta powinna być lekturą. Najlepiej czytaną zaraz po Opowieści Wigilijnej.
Usuńmoże dam jej szansę... tylko nie wiem kiedy
OdpowiedzUsuńPięknego Nowego Roku życzę :)
Usuń:) kiedyś w końcu znajdzie się czas.
UsuńTobie dużo radości na co dzień, żeby świat nabrał barw. :)
UsuńMerry Christmas and Happy New Year.
OdpowiedzUsuńThanks for your wishes. Merry Christmas too you too. Very very well New Year. :)
UsuńNa grudniowe i styczniowe wieczory jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńPewnie! Czyta się migiem, wciągająca historia. :)
UsuńJeszcze jej nie czytałam.
OdpowiedzUsuńZawsze może nadejść taki moment. :)
UsuńBardzo lubię autora, tę książkę mam, ale chyba jej jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńMyślę, że będę mieć jak Ty, czyli sięgać po więcej książek tego autora. Bardzo ciekawa fabuła i przekaz. Niekoniecznie taki jak oczywisty ale ten głębszy, ukryty. :)
UsuńCzytałam, to piękna książka zrobiła na mnie duże wrażenie :)
OdpowiedzUsuń:) tak myślałam, to zdecydowanie twoje klimaty. Bardzo wzruszająca książka. Myślę, że nie jedna dziewczyna przy niej płakała.
UsuńOkładka zwraca uwagę i opis fabuły także. Zapowiada sporo momentów skłaniających do przemyśleń i poruszających. Spełnienia marzeń w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ten rok będzie dla Ciebie szczęśliwy! Oj tak, mi ten rok pokazał czego nie chcę i już wiem jakie podjąć kroki.
UsuńTakie książki, gdzie ktoś przechodzi przemianę niosą jednak pokłady nadziei i ciepła. W sam raz na ten zimny czas.
OdpowiedzUsuńTak. Niosą też ze sobą drugie dno, które bardzo mi się podobało. :) Myślę, że takie książki też otwierają oczy.
Usuńuwielbiam te ksiazke
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest taka, że można do niej wracać.
UsuńChętnie przeczytałabym tą książkę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
:) myślę, że jest warta tych dwóch wieczorów.
UsuńSkojarzyła mi się trochę z Opowieścią wigilijną...
OdpowiedzUsuńTak, to prawda, ma coś wspólnego ze Scroogem. :)
UsuńJuż po pierwszych kilku zdaniach pomyślałam, że taka Opowieść Wigilijna. Co się dziwić Dickens nie jednego zainspirował :) Aż chętnie bym przeczytała o nieco innej przemianie w świąteczny czas.
OdpowiedzUsuńMusze w końcu kiedyś dorwać więcej świątecznych książek :P
Zdecydowanie warto sobie poczytać, zawsze takie historie zawierają też drugie dno, mniej oczywiste. :) Ciekawi mnie czy kolejne książki tego autora będą równie inspirujące.
UsuńCzytałam jakiś czas temu. Mile wspominam:)
OdpowiedzUsuńDobra książka! Pokazuje mądrość kobiet i zło mężczyzn. Oby kobiety były dużo mądrzejsze od bohaterek i wcześniej przecierały oczy z różowych okularów. Nie musiałby skończyć tak tragicznie jak bohaterka tej książki.
UsuńNie wiem czy sięgnęłabym po nią. Na pewno ma ciekawą okładkę.
OdpowiedzUsuń:) tak okładka też jest bajeczna. Taki przekaz wartości, uniwersalnych i trochę zapomnianych.
UsuńNie czytałam jeszcze nic Evansa.. O widzę nowy wystrój strony :)
OdpowiedzUsuń:) dzięki za miły komentarz. To też moje pierwsze spotkanie z tym autorem. Podobno bardzo poczytny przez wielu ludzi.
Usuń