Książka Nie szukaj mnie Clare Mackintosh Elżbieta Rogalska 2019
Clare Mackintosh jest autorką kilku powieści ale co ciekawsze pracowała przez 12 lat w policji. Może dlatego tak ciekawie wykreowała postać policjanta. Jej powieści zajmowały czołowe miejsca na liście bestsellerów „Sunday Timesa”. Znamienite, że już jej debiutancka powieść „Pozwolę Ci odejść” trafiła na tą listę. Jak rozpoczynać to z przytupem!
O czym jest książka? Jest to powieść o rodzinie dysfunkcyjnej wysokofunkcjonującej. Główną bohaterką jest córka rodziców, którzy rzekomo popełnili samobójstwo. Cała akcja rozpoczyna się od dostania przez nią kartki o tajemniczym napisie samobójstwo? – znak zapytania jest tutaj kluczowy. Wówczas główna bohatera dzwoni na policję i cała sprawa się gmatwa. Główna bohaterka ma kochającego chłopaka i córeczkę, która ich połączyła, pomimo, że właściwie to nie znali się zbyt długo. Ma też firmę odziedziczoną po rodzicach.
Książka Nie szukaj mnie Clare Mackintosh
jest intrygująca również z uwagi na toczącą się narrację, która jest przedstawiana z punktu widzenia trzech osób: Głównej bohaterki, Policjanta i… no właśnie tutaj tajemnicy nie mogę zdradzić. Dzięki temu czytelnik ma okazję oderwać się od toczącej się fabuły i sięgnąć do zakamarków własnej filozofii i ponownie powrócić do powieści, tym razem czytając inną perspektywę.
Na uwagę zasługuje też fakt, że w chwili gdy czytelnik przyzwyczaja się do akcji, autorka płata mu figla i okazuje się, że nic nie jest takie proste, ani taki jak wskazywałaby do tej pory fabuła. Oczywiście to wszystko in plus. Bo jak tu nie cenić wymyślnych zwrotów akcji, o których raczej by się nie pomyślało? Właściwie to nie wiem jak można by pomyśleć coś tak wymyślnego na zbrodnię.
Właściwie jedynym minusem (chyba minusem)
książki Nie szukaj mnie Clare Mackintosh
jest słaby język. Być może to właśnie dzięki temu trafi do większej liczby odbiorców, z różnych krajów i o różnorodnych językach narodowych. Na pewno jest to ułatwienie dla tłumaczy tekstu. Z drugiej strony nie przytłacza czytelnika nadmiernymi opisami krajobrazu, czy wyglądu bohaterów. Każdy może sobie ich wyobrazić na swój sposób.
Wypadałoby też wspomnieć o dobrze poprowadzonych rysach bohaterów, bardziej charakterologicznych niż estetycznych. Każdy ma swój sposób bycia i to sprawia, że czytelnik ma szansę się do nich przyzwyczaić. Właściwie to uznałam, że mógłby na podstawie tej książki powstać ciekawy film. Na pewno znalazłby swoich odbiorców.
Elżbieta Rogalska Absolwentka pedagogiki Uniwersytetu Szczecińskiego. Członek Pracowni Badań nad Twórczością Joanny Kulmowej. Rektorskie stypendium Uniwersytetu Szczecińskiego uzyskała w latach 2015-2017, Stypendium dla najlepszych doktorantów w latach 2018-2019. Autorka Publikacji naukowych (w "Qualitative Inquiry", "Kultura-Społeczeństwo-Edukacja", "Pedagogika Szkoły Wyższej", "Nauczyciel i Szkoła","Kognitywistyka i Media w Edukacji"), literackich (w "Nestor") oraz ponad 76 publikacji popularno-naukowych. Zainteresowania badawcze oscylują wokół pedagogii Joanny Kulmowej, Janusza Korczaka, „Tanatopedagogiki", Józefa Tischnera, Michel Foucaulta, Jana Pawła II, badań biograficznych oraz problematyki wyższej edukacji.
Zobacz również:
Lubię taką wielotorową narrację. Książkę sobie zapisuję na przyszłość.
OdpowiedzUsuńTak to było ciekawe doświadczenie czytelnicze :)
UsuńCzytałam tę książkę i bardzo mi się podoba. 😊
OdpowiedzUsuńTo prawda ma to coś. Jest inna... Ciekawie pomyślana.
UsuńBardzo podoba mi się okładka
OdpowiedzUsuńRoztrzaskane szkło, trochę imitujące sieć pajęczą, coś w tym jest... :)
Usuńtakie historie lubię więc książka jak najbardziej trafia w moje zainteresowania czytelnicze :) bardzo prawdopodobne, że sięgnę po ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńKryminały są ciekawe, bo mocno trzymają w napięciu.
UsuńŚwietnie się bawiłam podczas lektury :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Taka wciągająca ale niewymagająca lektura :)
UsuńLubię takie nieoczywiste książki :) będę ją miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńPolecam, nie stracisz czasu na marne :)
UsuńTę książkę chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńDobra książka na każdą porę dnia i nocy oraz roku :)
UsuńCzyli autorka potrafi zmylić. Lubię takie zabiegi literackie :) Czynią książkę ciekawszą. Chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńTak, właściwie to prawie samego końca nie wiadomo co się stało.
UsuńLubię takie tajemnicze, nieoczywiste historie. :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie przyciągają uwagę czytelnika :)
Usuń