10 lipca 2020

Tylko dla dorosłych Komiks Żyjąca Śmierć Vatine Varanda Elżbieta Rogalska 2020


Tylko dla dorosłych Komiks Żyjąca Śmierć Vatine Varanda Elżbieta Rogalska 2020




Niesamowite ile trzeba się narysować do takiego komiksu. Oczywiście są też komiksy, które robi się dużo szybciej, są bardziej fast foodowe ale

Żyjąca śmierć Vatine Varanda

jest naprawdę artystyczna. Lubię takie rysunki stworzone z miliardów kresek, a nie jednego obramowania – konturu. Dodatkowo temat niezwykle ciekawy związany z posthumanizmem i transhumanizmem.


Komiks Żyjąca Śmierć Vatine Varanda

ma nie tylko artystyczne rysunki ale treść jest współczesna i ciekawa. Posthumanizm i transhumanizm objawia się w tej opowieści rysunkowej, w postaci eksperymentów nad ciałem człowieka. Piszę, że dotyczy transhumanizmu, ponieważ pojęcie to odnosi się do technologicznego poszerzania definicji organizmu i jego funkcjonowania, a w komiksie żyjąca Śmierć Vatine Varanda mamy do czynienia z biologiem, który dostaje nietypową misję od matki uśmierconego dziecka. Jak można się domyśleć w ramach posthumanizmu, tak też w tym komiksie, człowiek pragnie przekształcić istnienie swojego ducha, poprzez umieszczenie go w innym ciele niż ludzkie. Wykorzystuje do tego technologię. Na całe szczęście wydźwięk tego komiksu jest negatywny wobec posthumanizmu i transhumanizmu. Cały eksperyment wymyka się spod kontroli i cierpi na tym zarówno nieżyjące dziecko, jego matka jak i biolog. Na koniec jednak dowiadujemy się, że powstała w ten sposób istota być może nadal żyje, nie wiadomo, kontynuacji brak… Może będzie kolejna część.



Jest to ciekawa historia, która ma za zadanie zaznajomić czytelnika z nowościami z zakresu nauki, nie tylko filozofii, bo przecież wspomniany posthumanizm, jako koncepcja filozoficzna, nie wzięła się znikąd, lecz właśnie z działań technologii połączonej z biologią.

Komiks Żyjąca Śmierć Vatine Varanda

raczej powinien przeczytać człowiek dorosły. Nie mam tutaj na myśli tylko trudnego tematu śmierci, o który współczesna pedagogika walczy w ramach uświadamiania dzieci w imię tanatopedagogiki i wolontariatu hospicyjnego. Jednak komiks ten wydaje się przekazywać ten trudny temat zbyt szybko i mało subtelnie, tak żeby mógł go przeczytać młody czytelnik, uważam, że raczej jest to pozycja wydawnicza dla dorosłych. Co prawda nie ma tam skomplikowanego słownictwa, czy drastycznych scen ale jednak jako pewna droga uświadamiająca jest podana zbyt dosłownie, mogłaby wzbudzić niepotrzebny lęk, zamiast go oswoić, w dziecku.

Zobacz również:

Elżbieta Rogalska Absolwentka pedagogiki Uniwersytetu Szczecińskiego. Członek Pracowni Badań nad Twórczością Joanny Kulmowej. Rektorskie stypendium Uniwersytetu Szczecińskiego uzyskała w latach 2015-2017, Stypendium dla najlepszych doktorantów w latach 2018-2020. Autorka Publikacji naukowych (w "Qualitative Inquiry", "Kultura-Społeczeństwo-Edukacja", "Pedagogika Szkoły Wyższej", "Nauczyciel i Szkoła","Kognitywistyka i Media w Edukacji"), literackich (w "Nestor") oraz ponad 76 publikacji popularno-naukowych. Zainteresowania badawcze oscylują wokół pedagogii Joanny Kulmowej, Janusza Korczaka, Edukacji Artystycznej, „Tanatopedagogiki", Józefa Tischnera, Michel Foucaulta, Jana Pawła II, badań biograficznych, autoetnografii oraz problematyki wyższej edukacji. https://orcid.org/0000-0001-7529-315X

52 komentarze:

  1. Przyznam, że mnie zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Filozofia jest fascynująca jeśli umie się powiązać jej naukowość z normalnym życiem.

      Usuń
  2. Komiks wydaje się niebanalny i intrygujący, choć niełatwy w odbiorze. Nie słyszałam o nim wcześniej, lecz chciałabym go kiedyś bliżej poznać. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ze względu na tematykę chciałabym przeczytać, ale nie wiem, czy odnajdę się w tej formie przekazu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) możesz spróbować. Artyzmu nigdy za wiele!

      Usuń
  4. To musi być bardzo ciekawy komiks. Zapisuję sobie jego tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, warto! Polecam bardzo. Cieszę się, że znajdzie czytelnika.

      Usuń
  5. To naprawdę musi być ciekawe. Najciekawsze że nie słyszałem o nim :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nowość z roku 2020. Myślę, że możesz podać propozycję zakupu tego komiksu do Miejskiej Biblioteki Publicznej.

      Usuń
    2. O dziękuję za informację 🙂 lubię takie rzeczy

      Usuń
    3. Cieszę się. :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. :) ah te rysunki... <3 ile to godzin pracy, same kreski i to w takich miejscach, żeby tworzyło to co się pomyślało.

      Usuń
  7. To nie do końca moja broszka, ale kurczę - komiks dla dorosłych? Aż jestem ciekawa, co skrywa sam środek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komiks skojarzył mi się trochę, szczególnie pod koniec, z filmem Obcy - Predator.

      Usuń
  8. po komiksy nie sięgam, ale okładka mnie zaciekawiła :) jest taka tajemnicza, lekko przerażająca... no coś dla mnie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) myślę, że mogłoby się Tobie spodobać.

      Usuń
  9. Bardzo zaciekawił mnie ten komiks 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak ktoś lubi Cthulhu i LoveCrafta to będzie zadowolony z tego komiksu.

      Usuń
  10. Czasami lubię komiksy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Ma w niektórych momentach naprawdę ciekawe rysunki.

      Usuń
  12. Trochę się obawiam, że temat mógłby mnie przytłoczyć. Niemniej jednak książka sprawia wrażenie oryginalnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez wątpienia, chociaż według mnie czerpie trochę z filmu Obcy pasażer.

      Usuń
  13. Powiem Ci, że ja bałabym się przeczytać ten komiks :D I potem miałabym pewnie niezłe koszmary :D Ale jak ktoś lubi to świetna propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dobra dla osób, które nie boją się horrorów. :)

      Usuń
  14. Zachęca i tematyką i rysunkami :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Zaintrygował mnie ten komiks i jak będzie okazja to zajrzę do niego. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może będzie w miejskiej bibliotece publicznej w Twoim mieście.

      Usuń
  16. Nie słyszałam o nim wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam pomóc w odkryciu.

      Usuń
  17. Mam w planach przeczytać komiks bo już dawno nie czytałam wydaje się być inny i ciekawy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, polecam, rysunki ma bardzo artystyczne.

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. Całkiem możliwe, dzięki za odwiedziny. :)

      Usuń
  19. Strasznie dawno nie czytałam żadnego komiksu, nie wiem, czy to lektura dla mnie, chociaż brzmi intrygująco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz zaryzykować, cienkie, artystyczna, nieco ciężkie bo zdjęcia i rysunki w książkach muszą mieć specjalny typ papieru, który jest grubszy, a żeby nic się nie wygniotło, zazwyczaj dają twarde okładki.

      Usuń
  20. Komiks raczej sobie odpuszczę, ale na pewno zainteresuje inne osoby :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię komiksy, a jeszcze jak wychodzą poza ramy superbohaterów to tym bardziej. Dlatego dopisuję do swojej czytelniczej listy.

    OdpowiedzUsuń
  22. No no no przyznaję,że jestem mega zaintrygowana. Ten komiks to coś totalnie w moich klimatach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie życzę Tobie, żeby był w bibliotece. :)

      Usuń
  23. Odpowiedzi
    1. Oby był w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Twoim miejscu zamieszkania. :)

      Usuń
  24. Myślę, że śmierć jest trudnym tematem, ale trzeba go zgłębiać, bo każdy człowiek się z nią spotka, a nawet doświadczy. Dlatego choćby wvten sposób, ze zapozna się z komiksem. Właściwie to całkiem ciekawy pomysł miał twórca.

    OdpowiedzUsuń
  25. Brzmi ciekawie ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Wszystkie prezentowane treści na blogu są mojego autorstwa, chyba, że zaznaczono inaczej. Podlegają one ochronie prawnej na podstawie przepisów ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity z 2006 r., Dz.U. nr 90, poz. 631 z późn. zm.). Zabronione jest kopiowanie i rozpowszechnianie umieszczonych treści bez mojej zgody.