Książka Korposzczury Dan Lyons Elżbieta Rogalska 2020
„Witaj w nowej pracy. Po pierwsze, masz szczęście, że tu jesteś. Po drugie, mamy cię gdzieś. Nie zrobisz tu kariery. Jeśli to możliwe, wolimy z ciebie zrobić podwykonawcę zamiast cię zatrudnić, żebyśmy nie musieli zapewniać ci ubezpieczenia zdrowotnego ani świadczeń emerytalnych.” – opis pochodzi ze strony lubimyczytać.pl oraz tylnej części okładki książki.
Myślę, że po przeczytaniu tej książki inaczej spojrzysz na prace typowo techniczne, szczególnie ich rzekomą ważność w świecie i opłacalność. Co jeśli propagowanie techniki i technologii wiąże się tak naprawdę z ogromnym przekrętem w Ameryce, a Start-up’y okażą się tak naprawdę nic nie wartą wydmuszką, która ma za zadanie ściągnąć ich twórcom pieniądze rządowe – czyli obywatelskie, zabrane za pracę w pocie czoła lub wydłużoną w czasie pracę naukową – a nie rozwijać ku dobru mechatronikę? Jeżeli uważasz, że taki wstęp jest interesujący, to z całą pewnością mogę tobie polecić
książkę Korposzczury autorstwa Dana Lyonsa.
Druga kwestia jaką porusza
książka Korposzczury Dana Lyonsa
to koszmarna praca, którą Amerykanie zawdzięczają korporacjom, a szerzej Taylerowskiemu sposobowi zarządzania kadrą. Istnieje dużo sposobów zarządzania pracownikami. Jednak nie wiedzieć czemu korporacje w Ameryce zawsze kierują się tą przestarzałą już teorią Taylera. Nie będę tutaj rozpisywać się na czym ona polega, ponieważ omawiana książka doskonale pokazuje ten aspekt.
Dan Lyons w książce Korposzczury
pokazuje jak korporacje niszczą psychicznie pracowników, a ich głównym celem jest jak największa rotacja pracowników. Zamiast przyjaznej atmosfery dla ambitnych osób, dostaniesz w korporacji brak szacunku, ogromną chęć wyzbycia godności z człowieka. Na dokładkę zaś bezmyślne kursy po godzinach pracy. Wątków takich jest całe mnóstwo, zachęcam więc zainteresowanych do zapoznania się z całością omawianej książki.
Warto dodać, że autor w końcowym rozdziale stara się pokazać inny sposób zarządzania zasobami ludzkimi w korporacji. Jednocześnie wskazuje te koncerny i wielkie firmy, które potrafią szanować pracowników i długo utrzymywać się na rynku. Zatem jeśli masz stresującą pracę to wiedz, że nie wszędzie tak jest.
Zobacz również:
Elżbieta Rogalska Absolwentka pedagogiki Uniwersytetu
Szczecińskiego. Członek Pracowni Badań nad Twórczością Joanny Kulmowej.
Rektorskie stypendium Uniwersytetu Szczecińskiego uzyskała w latach 2015-2017,
Stypendium dla najlepszych doktorantów w latach 2018-2020. Autorka Publikacji
naukowych (w "Qualitative Inquiry",
"Kultura-Społeczeństwo-Edukacja", "Pedagogika Szkoły
Wyższej", "Nauczyciel i Szkoła","Kognitywistyka i Media w Edukacji"),
literackich (w "Nestor") oraz ponad 76 publikacji
popularno-naukowych. Zainteresowania badawcze oscylują wokół pedagogii Joanny
Kulmowej, Janusza Korczaka, Edukacji Artystycznej, „Tanatopedagogiki", Józefa Tischnera, Michel
Foucaulta, Jana Pawła II, badań biograficznych, autoetnografii oraz
problematyki wyższej edukacji. https://orcid.org/0000-0001-7529-315X
Ta książka porusza ciekawy temat, a skoro można dzięki niej spojrzeć z zupełnie innej perspektywy to nie mówię nie.
OdpowiedzUsuńTak to ciekawa książka, z tym, że warto zwrócić uwagę, że całość jest przeciw korporacji, a jakaś mała część przedstawia inne korporacje, które są pozytywnie przedstawione. Chodzi mi o to, że jest taka duża dysproporcja, która powinna wzbudzić niepokój czytelnika.
UsuńSą też wyjątki. Mój przyjaciel pracuje w korpo i mówi, że nie jest tak źle, jak się tego obawiał.
OdpowiedzUsuńTak jak napisałam w recenzji, w tej książce są w małej mierze przedstawiane też korporacje, które cieszą się pozytywną opinią.
UsuńCieszę sie ze ja pracuje w miejscu gdzie jest supet klimat i pracownika sie szanuje. Zatomiast znam sporo osób u których juz nie jest tak miło i czasami nawet jest mobbing
OdpowiedzUsuńTo prawda. Trzeba znaleźć sobie takie dobre miejsce.
UsuńNie do końca jest to mój klimat, ale może kiedyś sięgnę również po nią. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka!
Jelonkowa
:) również dużo zdrowia!
UsuńMyślę, że książka mogłaby mi się spodobać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
:) cieszę się.
UsuńMam szczęście, że od zawsze praca sprawia mi przyjemność. Robię to, co lubię. 😊
OdpowiedzUsuńOj tak, taka praca to skarb.
UsuńZ chęcią przeczytałabym tę książkę, bardzo interesujące i istotne tematy są w niej poruszane :)
OdpowiedzUsuń:) myślę, że szczególnie warto przeczytać te końcowe strony o lepszej wizji korporacji.
UsuńKsiążka raczej nie w moim klimacie, bo póki co wciąż stawiam głównie na odprężającą literaturę rozrywkową. Niemniej nie ukrywam, że tytuł ten porusza ważny problem. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuń:) to jest popularnonaukowa książka.
UsuńTematyka jak najbardziej na czasie. Mój kuzyn jest najlepszym dowodem na to, że korporacje niszczą psychicznie pracowników. Długi czas nie mógł się pozbierać po pracy w korporacji, gdzie na co dzień spotykał się z brakiem szacunku, wyzyskiem i niskimi zarobkami. Na szczęście ten etap ma już za sobą. Dlatego tak ważne jest, by znaleźć pracę, w której pracownik będzie traktowany z należytą godnością.
OdpowiedzUsuńTak, nie ma co się męczyć w jednej pracy, jest ich całe mnóstwo.
UsuńJa raczej nie sięgam po tego typu książki. Ale mojej siostrze mogłaby się pewnie spodobać :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że spodobałaby się każdemu kto ma do czynienia ze złą wizją korporacji.
Usuńciekawy temat :) ale ja na razie nie zamierzam po tę książkę sięgnąć.
OdpowiedzUsuń:) no pewnie, nie ma nic na siłę.
UsuńNigdy nie czytałem ... książki Dana Lyonsa. Wygląda na to, że jego książki są dobre w słuchaniu. Mam nadzieję, że wielu będzie krążyć w moim kraju.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Indonezji.
:) daje do myślenia.
UsuńCiekawa sprawa,dobrze,ze piszesz, ze są wyjątki, bo mąż pracuje w korporacji i atmosfera jest fantastyczna, ma bardzo dobra pracę ☺
OdpowiedzUsuńTak, pewnie, tam raczej opisują Amerykę, w Polsce można trafić na naprawdę fajne korporacje.
UsuńTym razem podziękuję, ja do korporacji nigdy nie dam się wciągnąć, więc i za książki raczej się nie zabiorę w tym temacie :)
OdpowiedzUsuń:) ja też mam nadzieję, nie pracować w korporacji.
UsuńDobrze, że powstają takie książki. Dlatego ja zawsze będę wzbraniać się od pozostania korpo szczurem. Zbyt mocno cenię sobie swoje zdrowie psychiczne.
OdpowiedzUsuń:) a ja może i bym się skusiła na bycie korposzczurem z tych ostatnich stron tej książki. Wówczas wydaje mi się, że każdy by chciał nim być. :D
UsuńByć może kiedyś się skuszę, ale w najbliższej przyszłości raczej to nie nastąpi.
OdpowiedzUsuń:) nie ma co się zmuszać.
Usuńchętnie przeczytam. Pracowałam swego czasu w korpo
OdpowiedzUsuń:) hmm, właściwie to niektóre szkoły noszą znamiona korporacji negatywnej ale zamiast pieniędzy stawką są oceny. ;)
UsuńTematy takie jak praca i problemy z nią związane trzeba poruszać. Koniecznie. Niepojęte jest dla mnie to, jak można funkcjonować jako w taki sposób, że jeden dla drugiego jest wrogiem i ludzi traktuje się jak śmieci, zamiast tworzyć dobre miejsca, w których chce się pracować. Zadowolony pracownik i wypoczęty pracownik to pracownik wydajny.
OdpowiedzUsuńTeż jest o tym mowa. Powstają już korporacje uwzględniające komfort psychiczny i fizyczny pracownika.
UsuńPrzerażające. Serio. Najgorsze jest to, że ta korporacyjna kultura, tak rozwinięta za oceanem, u nas dopiero nabiera rozpędu... Praca w korpo zdecydowanie nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Może niedługo ulegnie zmianie, tak jak napisano na końcowych stronach.
UsuńW pracy spędzamy pół życia, to szczęście mieć taką, którą lubimy. Nie wszyscy mają jednak takie możliwości. Trzeba ciągle do tego dążyć, by nie chodzić wiecznie sfrustrowanym przez znienawidzoną pracę :)
OdpowiedzUsuńTak, nie tylko korporacje generują depresje itd.
UsuńZ korpo i zzl mam do czynienia na codzień i duży dystans to wszelkich książkowych podejść. Ale chetnie podsunęłabym cos swojej kadrze zazadzajacej, zeby pokazac im ze mizna inaczej
OdpowiedzUsuńW tej książce jest jeden rozdział przy końcowych stronach, poświęcony innej wizji korporacji, która już została wcielona w życie od wielu lat w Ameryce.
UsuńPozycja zapowiada sie ciekawie. Sama pracuje w amerykańskiej korporacji w której UWAGA najważniejsza jest atmosfera w firmie. Wiadomo nie wszystko jest idealne, ale nie czuć kompletnie takiego wyścigu szczuró co jest dla mnie nizewykle ważne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak o takiej korporacji też jest mowa z dodaniem, że taki typ korporacji jest zalecany.
UsuńJa raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuń:) nie ma co się zmuszać.
UsuńPorusza bardzo współczesny temat ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dla niektórych osób ważny temat.
UsuńBardzo ciekawa tematyka, z pewnością warto przeczytać:):**Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam! :)
Usuńvery interesting =)
OdpowiedzUsuń:) thanks for your visit.
UsuńKsiążka bardzo na czasie, ciekawy temat.
OdpowiedzUsuń:) tak, myślę, że taki temat może zagwarantować książce niezłe wyniki.
UsuńPracodawcy powinni się tą pozycją zainteresować. W ogóle zauważam, że wszędzie ciężko o miłą atmosferę w pracy i mało jest zawodów gdzie tak naprawdę możesz się rozwijać i czerpać z tego jakąś przyjemność.
OdpowiedzUsuńBo to generalizacja ludzi. Masz np. 10 pracowników olewaczy i 5 pracowników zaangażowanych oraz 7pracowników chwiejnych. Pracodawca uogólnia i dla wszystkich jest taki jak dla olewaczy. Trzeba się uodpornić i robić swoje a po radość iść do rodziny i przyjaciół.
UsuńCo nie zmienia faktu,że mogłoby być lepiej z tą atmosferą. Chociaż wiem, że nie u każdego dobra atmosfera oznacza większy zapał do pracy.
UsuńNie jest to raczej książka dla mnie, ale też nie będę jej skreślać. Zastanowię się. ;)
OdpowiedzUsuń:) no pewnie, nie ma co się zmuszać jeśli książka zawiera temat nie wnoszący niż do własnego życia.
UsuńTak, korporacje są złe i jak ktoś ma trochę oleju w głowie to nie idzie do korporacji. Tak myślałam przez prawie 30 lat mojego zycia. A teraz patrzę na moich kolegów zarabiających 4, nawet 5 razy tyle co ja w tych okropnych korporacjach i moje CV wysyłają się do nich same...
OdpowiedzUsuńChyba musisz mieć okropną pracę, skoro tak piszesz. Natomiast dobrze by było pracować w korporacji o miłej atmosferze, to taki ideał = miło i z dobrym zarobkiem.
UsuńKsiążka o ciekawej tematyce, nigdy nie pracowałam w korpo, nie wiem jak tam jest ;)
OdpowiedzUsuń:) w sumie to też zależy od człowieka, znam osoby które dobrze zarządzają swoim czasem i nie mają problemu z terminowością.
Usuń